Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Sob 16:16, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
David
Po genialnej asyście przyjaciela kopną mocno piłkę która juz po chwili leżała w siatce. W ataku radości znalazł się pod przyjaciółmi przyciśnięty do ziemi
Gooolll ! Mówiłem , ze damy radę!
------------------------------------------
Milagros
Lekko skrępowana milczeniem Carlosa wyglądała przez okno. W końcu nie mogąc już wytrzymać spojrzała na niego
Za dużo gadam? onieśmielam Cię? A może masz mi za złe tą akcję przy samochodzie i nic nie mówisz?
----------------------------------
Rodrigo
Zaśmiał się
Haha za obiema mymi Paniami! Nie mogę robić między wami różnicy. A co powiecie na lody ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:23, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Marco
Eh... i jak tu odmówić takiej kobiecie??
Zamruczał pod nosem, kiwając potakująco głową.
Dobra, już dobra. A kiedy mam tam iść? I co mam zrobić?
******
Sara
Zawsze miło jest spędzić czas z przyjaciółmi niż samej w domu.
Roześmiała się lekko, gdyż nie wiedziała, że jej kuzynka przyjechała do miasta. Po chwili wraz z Mauricio zaczęli spoglądać w ekrany, przesuwając kamerą i oglądając mecz.
******
Daniel
Goooooooooooool!!
Krzyknął wraz ze wszystkimi gdy David strzelił wprost do bramki i po chwili w geście radości rzucał się na swoich przyjaciół.
******
Renata
Jej zemsta nie miała końca. Chciała nadal niszczyć rodzinę Rosy. Swoim czarnym samochodem podjechała pod wielką rezydencję Rosy czekając aż którychś z członków rodziny opuści wielki dom. Założyła okulary i rozglądała się dookoła.
PS Sorki czytam twojego kwestię ostatnią i pierwszą piszę Marco i dlatego mi się miesza
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania:D
Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sierakośce
|
Wysłany: Sob 16:26, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Carlos
Nie, nie mówisz za dużo... Tak.. To znaczy nie... Gdyby coś się stało z tym autem to może i miałbym za złe, ale nie mam...
Odparł, przekręcajac oczywiście wyrazy.
***
Rose
Hmm.. Ja chętnie się skuszę na taką propozycję.
Zaśmiała się i pocałowała delikatnie męża w usta.
***
Victoria
I za to Cię uwielbiam. Zawsze mi pomagasz
Musnęła ustami jego wargi
Najlepiej idź od razu. Mówiły, że ona jeszcze dziś robi casting. Zatańcz i zbajeruj ją jak tylko ty to potrafisz. Ale uważaj aby się niczego nie domyśliła.
***
Mauricio
Idzie im doskonale. Oby tylko niczego nie zepsuli.
Stwierdził, oglądajac z nią mecz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Sob 16:33, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Dawid
Na boisku rozumiał się z Danielem jeszcze bardziej i doskonalej niż jako przyjaciele. Było bardzo ciężko odebrać im piłkę dlatego też po chwili drugi gol padł do bramki. Tym razem Daniela
-------------------------------
Elisa
Po udanej zabawie i zjedzeniu lodów spała słodko na tylnym siedzeniu samochodu podczas gdy rodzice zmierzali w kierunku rezydencji
Dziękuję, że zgodziłaś się na propozycję małej. Bardzo jej ciebie brakuje.
Zaczął Rodrigo gdy byli już przed domem
Nie mówiłaś, że spodziewasz się gości?
----------------------------------------------
Mili
Bawił ją. Bardzo ją bawił. Niekiedy nie umiała powstrzymać śmiechu
Jesteś bardzo zabawny! Ale moja droga kończy się tutaj. Wysiadam i dzięki za podwózkę. Jesteś mega! Moze jeszcze kiedyś się spotkamy?
Zaproponowała
----------------------------------
Corina
Po nieudanej figurze wywaliła z Sali ostatniego chłopaka prawie poganiając go baletkiem.
Jak ja mogłam myśleć, że w tej szkole znajdę partnera?! to przecież tylko banda nieudaczników którzy dopiero uczą się tańczyć!
Krzyknęła zdesperowana opadając na ziemię na środku sali i chowając twarz w dłoniach. Po chwili nie chcąc rozpłakała się. Nie robiła tego od dawna ale sytuacja w której się znalazła nie pozostawiała jej innego wyboru
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pecas dnia Sob 16:35, 07 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:37, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Marco
Maleńka, wiesz kim ja byłem w poprzednim życiu? James Bond.
Zażartował, puszczając jej oczko i całując w usta.
Czekaj na mnie, wrócę z szampanem żeby upić sukces!! Bo jestem jego pewny.
Powiedział, idąc się przebrać na casting w coś wygodnego.
******
Sara
Mhm...
Przytaknęła rozmarzona, spoglądając w duży ekran na którym widniał mężczyzna, który tak bardzo jej się spodobał.
Cudowny... gol...
Powiedziała choć co innego miała na myśli.
******
Daniel
Gooooooooool!!
Krzyczał jak oszalały, ciesząc się z całą drużyną.
******
Renata
Gdy zobaczyła jak szczęśliwa rodzina wraca do domu poczuła się strasznie zła i zazdrosna. Nie mogła sobie wybaczyć tego, że Rose miała wszystko - rodzinę, pieniądze, a teraz zaczęło jej się układać. Poprawiając ciemne okulary wyskoczyła z samochodu i zamachała do Rose z sztucznym uśmiechem na ustach.
Rose!! Dzień dobry!!
Krzyknęła, podchodząc do nich.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania:D
Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sierakośce
|
Wysłany: Sob 16:40, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Rose
Zauważyłam to. No i babcia mi poradziła, że powinnam poświęcić wam więcej czasu...
Westchnęła.
gości ? Nic nie wiem o żadnych gościach. A może to ktoś do ciebie ?
Zapytała, po czym ujrzała swoją przyjaciółkę Renatę. Wysiadła z samochodu i przywitała się z nią. Nie przypuszczała, że te nieszczęścia to jej sprawka.
Renata... Querida. Długo tutaj czekasz ?
***
Carlos
Miło to słyszeć. Może.
napisał na karteczce adres rezydencji Ibarrów.
Tu mnie znajdziesz.
***
Victoria
Domyśliłam się.
Zaśmiała się.
Bedę czekała z niecierpliwością.
***
Mauricio
Tak. Cudowny gol... Są najlepsi...
Nie przupuszczał o czym w tym momencie myśli Sara.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Sob 16:42, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Rodrigo
Jakoś nigdy nie pałał zbytnim entuzjazmem na widok przyjaciółki żony. Zawsze pojawiała się w nieodpowiednim momencie i wszystko psuła a poza tym była wścibska. Spojrzał zły na żonę i zabrał córkę na ramiona
Mogła byś tak nie krzyczeć z łaski swojej? Nie widzisz, że dziecko śpi?
-----------------------------
Dawid
Przybił piątkę z przyjacielem gdy schodzili z boiska do trenera na przerwę w meczu
Widzisz? To znak, że dzisiejsza noc jest nasza!
-----------------------------
Mili
Wzięła od Carlosa karteczkę i schowała ją do kieszeni bluzki która była na nią za duża o jakieś dwa rozmiary
Miło było Cię poznać!
Rzuciła po czym pocałowała go w policzek i przy wysiadaniu z samochodu uderzyła głową i dach
haha, widzisz? udziela mi się niezdarność podczas przebywania z Tobą!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pecas dnia Sob 16:44, 07 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania:D
Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sierakośce
|
Wysłany: Sob 16:44, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Rose
Rodrigo. Nie wściekaj się na Renatę. Proszę.
Spojrzała na męża z lekkimi iskrami złości w oczach. A było już tak pięknie.
Chodź, Renato. Na pewno masz ochotę na coś do picia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:49, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Renata
Przepraszam, nie chciałam obudzić waszej słodziutkiej córeczki...
Powiedziała ze szczyptą wrogości, jednak wciąż uśmiechając się do przyjaciółki.
Naprawdę nie przeszkadzam? Tak długo się nie widziałyśmy. A mam ci tyle do opowiadania!
******
Marco
Po chwili był już wyszykowany i zbiegł na dół po schodach.
I jak wyglądam? Dobrze? Myślisz, że ją uwiodę?
Roześmiał się.
******
Daniel
Nie ma to jak radość po pięknej wygranej!! Daliśmy z siebie wszystko i więcej!!
Roześmiał się uradowany.
A teraz pod prysznic i wyruszamy świętować, bajerować i tańcować!!
******
Sara
Udało im się! Co oznacza, że jutro czeka mnie miły wywiad, bo o wiele lepiej się rozmawia z pozytywnie nastawionymi graczami.
Uśmiechnęła się, chwytając za torebkę.
I nas nas już pora. Pojedziemy twoim samochodem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Sob 16:52, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Rodrigo
Nie...tak dlugo chyba z jakiś tydzień....
Rzucił uszczypliwie odchodząc do domu
--------------------------------
Corina
Otarła łzy i przemyła twarz w zimnej wodzie
Trudno...zacznę od nowa...ale nie poddam się. Wymyślę układ bez partnera...
--------------------------------
Dawid
Po prysznicu przebrał się wziął swoją torbę i wyszedł z przyjaciółmi przed stadion w błysku fleszy udali się do wozu
To co przyjaciele? Imprezkę czas zaczać? W Końcu mamy co opijać ! Wygraliśmy 14 mecz w tym sezonie !
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania:D
Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sierakośce
|
Wysłany: Sob 16:52, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Rose
Elisa ma mocny sen....
Uśmiechnęła się, biorąc przyjaciółkę pod ramię i wchodząc z nią do rezydencji.
Nie, oczywiście, że nie przeszkadzasz. Zaraz mi wszystko opowiesz. Nie zwracaj uwagi na Ricardo. Nie wiem co ugryzło. Jeszcze chwilę temu był na prawdę miły.
***
Victoria
Wyglądasz apetycznie. Od razu będzie twoja. Ale pamiętaj, że jesteś mój.
Pogroziła mu palcem.
no a teraz uciekaj. Zapewne biedaczka nikogo nie znalazła.
***
Mauricio
tak. Z pozytywnie nastawionymi graczami łatwiej przeprowadzić wywiad.
także wstał.
Tak, pojedziemy moim.
***
Carlos
Nic ci się nie stało ?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Ania:D dnia Sob 16:53, 07 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Sob 16:54, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Mili
Rozmasowała swoją głowę
Dzisiaj moja głowa była już wystawiona na próbę haha, ale nic mi nie jest. Opowiem Ci innym razem.
Zabrała swój plecak i wysiadła z samochodu. Spojrzała na spory domek z ogrodem swojej kuzynki i przeszła przez furtkę.
Sary jeszcze nie ma? Trudno...poleżę sobie trochę w ogrodzie między kwiatkami...ależ tu magicznie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ania:D
Dołączył: 17 Lut 2012
Posty: 371
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sierakośce
|
Wysłany: Sob 16:57, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Carlos
Odpalił samochód i wrócił do rezydencji państwa. Zaniósł wszystkie zakupy do kuchni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Bombon
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 785
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:59, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Renata
Twój mąż powinien cię traktować jak prawdziwą damę, a sama widzisz jaki jest... rozumiem, że przez jego humorki naprawdę czasem trudno wam się układa...
Zasugerowała lekko.
Ale nie gniewam się, bo przyszłam tu do ciebie,a ty zawsze okazujesz mi swoją przyjaźń i gościnność.
******
Marco
Czekaj na mnie maleńka i na dobre informacje!!
Krzyknął wychodząc rozbawiony i podgwizdując pod nosem. Po chwili zajechał już pod szkołę taneczną, a widząc wściekłych, smutnych i przygnębionych mężczyzn wychodzących poczuł, że kasting im się nie powiódł.
Ta kobieta musi mieć charakterek...
Odparł, wchodząc do środka i pukając do sali w której odbywał się kasting.
******
Sara
W takim razie chodźmy, musimy uczcić dzisiejszy sukces. Będzie o czym pisać.
Powiedziała radośnie, a po chwili wsiadali już do samochodu.
A propozycja dla mojej kuzynki żeby mogła mieć praktyki w twoim studiu jest nadal aktualna?
******
Daniela
Najdroższy klubie w mieście czekaj na nas!!
Krzyknął rozradowany ciesząc się wygraną jak nigdy.
A nie mówiłem, że jesteśmy najlepsi?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bombon dnia Sob 17:00, 07 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Pecas
Administrator
Dołączył: 16 Lut 2012
Posty: 789
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Przemyśl
|
Wysłany: Sob 17:01, 07 Lip 2012 Temat postu: |
|
|
Rodrigo
Poirytowany nie schodził na dół. Po położeniu córki udał się do ich wspólnej sypialni i sięgną po szklaneczkę koniaku
-------------------------------------------
Corina
Prawie odzyskała spokój gdy usłyszała pukanie do drzwi. Nie podchodząc nawet nie mając już ani nadziei ani ochoty na oglądanie nikogo odkrzyknęła jedynie
Casting już się skończył ! Spóźnialskich nie wpuszczam!
--------------------------------------------
Dawid
Najlepsi z najlepszych! Muszę jeszcze tylko nauczyć cię wyrywać laski i jesteś idalny! ale dziś w klubie na pewno kogoś sobie poszukamy!
Dodał a po chwili przy akompaniamencie ohów i ahów kilku przyjaciół wchodziło pewnym krokiem do klubu
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Pecas dnia Sob 17:06, 07 Lip 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|